Witajcie :)
Dzisiaj po raz kolejny typowo jesienne kolory :)
Baskinkę zakupiłam rok temu i jakoś dziwnie się w niej czuje, deformuje mi trochę sylwetkę i napewno lekko zaburza proporcje, jednak zdecydowałam się Wam ją pokazać, bo jest dosyć ciekawa.
Ostatnio oszalałam na punkcie pielęgnacji włosów, ale to niedługo mam nadzieję Wam pokaże.
Moje nowe super produkty i sposoby na odbudowę po rozjaśnianiu :)
Pogoda coraz gorsza, ale i tak październik nas nieźle zaskoczył.
Na wierzch oczywiście miałam gruby czarny sweter, idealny na jesienny chłód.
Bluzka - Stradivarius
Spodnie - Vero Moda
Buty- Sinsay
Naszyjnik - prezent
Bransoletka - Peppco
piękny kolor spodni :))
OdpowiedzUsuńzieleń i bordo to nie jest dobry pomysł
OdpowiedzUsuńnie pasują do siebie? czy po prostu to nie moje kolory? uzasadnij :) mi się wydaje, ze wyszło całkiem jesiennie i dobrze sie to komponuje :)
UsuńTo nie jest dobre połączenie ze względu na kolory.
OdpowiedzUsuńA poza tym bluzka jest straszna. Psuje Ci figurę.
Kiepsko. ;/