13 lutego 2013

let's be romantic

Dziewczyny ! Już jutro walentynki i pewnie wiele z Was ( ze mną włącznie ) nie traktuje ich jako jakiegoś szczególnego święta. Mówi się, że ludzie powinni kochać się tak samo przez 365 dni w roku, ale moim zdaniem jakiś mały romantyczny akcent w ten dzień na pewno nie zaszkodzi , a Nam zrobi się od razu cieplej na sercu:)
Nie wymyśliłam kreacji na romantyczną kolację, ale postawiłam na spokojny , wieczorny spacer z ukochanym. Czarny, rozkloszowany płaszczyk- mój kolejny bardzo dobry zakup- noszę go już drugi sezon , a nie znudził mi się ani trochę , sprawdza się rewelacyjnie w zimę i co jest dla mnie bardzo ważne podkreśla figurę. 




Kożuszek dodaje trochę dramatyzmu, ale uwierzcie jest wspaniały w dotyku - mięciutki i ciepły - a dodatkowo bardzo kobiecy i romantyczny. Muszę pochwalić również torebkę , którą udało mi się upolować za zaledwie 60zł, jest bardzo pojemna i sztywna , dzięki czemu w środku żadne notatki się nie gniotą. Uwielbiam ją, słodka i dziewczęca:)



Wypełniacz /  Przytrzymywacz do koka - wspaniały wynalazek! Jeden z niewielu akcesoriów, który jest w stanie utrzymać moje włosy w takim kształcie. Jest bardzo praktyczny. Czeszę się tak zazwyczaj do pracy , bo jest mi wtedy wygodnie, ale nie tylko . Koczek jest bardzo elegancki i z klasą, także nadaje się naprawdę do wielu stylizacji. Bardzo polecam !:)


Trafiła Nam się jeszcze zimowa sceneria :)

Pod spód  założyłam przesłodki sweterek i perłowe bransoletki, idealne na kawkę i ciastko z przyjaciółką. A Wy dziewczyny jak spędzicie jutrzejszy dzień? Z ukochanym, przyjaciółką czy same? Ja w walentynki będę niestety w pracy, ale wieczorem kto wie ? :)


Płaszcz - New Yorker
Futerko - Orsay 
Rękawiczki - prezent :)
Torebka- Orsay
Kozaki  Quazi
Sweterek - Orsay
Spodnie - Berska 
Bransoletki- Centro

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz