3 maja 2013

Hobbit's pants.



Dzisiaj mam dla Was nietypowe zdj.
Marzyła mi sesja w spodenkach hobbita na drzewie.
Coś tam o tym wspomniałam Oli, ale nadal wydawało się to nierealne...

Dla mojego Chłopaka nie ma chyba rzeczy nierealnych :P

Nie sprzyjało nam światło, nie było odpowiedniego drzewa.. 
Same problemy...
Oprócz tego złamał nam się kluczyk w drzwiach od samochodu..
Gdyby mi się to przytrafiło samej, chyba bym oszalała. Nie mozna takiego autka holować, bo blokada kierownicy, zapasowego klucza nie mam. 
Jak już wspominałam dla niego nie ma chyba rzeczy niemożliwych, rozbroił całą kierownicę i odpalił auto na kable.. został tylko problem tej nieszczęsnej blokady kierownicy, ja nie widziałam rozwiązania i już chciałam dzwonić po lawetę, bo niby co można zrobić w takiej sytuacji.
Okazało się, że można "złamać" tą blokadę.
Tyle przygód i problemów ale moja wymarzona sesja doszła do skutku :)

Stylizacja idealna na majówkowy spacer po lesie i nad leśne jeziorko.
Było tak ciepło i tak pięknie pachniało latem.
Co prawda taki słoneczny dzień był tylko 1 maja, ale nie można się zrażać :)

Zapraszam do "krainy Hobbita".









Poniższe zdj - o, znalazłam drzewo, na które chyba dam rade wejść :




Nie jest aż tak ciężko, dam rade :




Spodenki Hobbita - Peppco
Bluzka - H&M
Buty - Intenso (Auchan)
Pióra - Camelieu
Torba - Second Hand

7 komentarzy:

  1. fantastyczny zestaw! fajny pomysł na sesję :)

    pozdrawiam!

    http://zabic-garsonke.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  2. Mi trochę te zdjęcia kojarzą się z "Igrzyskami śmierci", może dlatego, że masz warkocza i wspinasz się po drzewach :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. teraz jak patrzę na zdj, to też mi się tak wydaje :)

      Usuń
  3. wyglądasz na tym drzewie niczym waleczna amazonka ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. świetny pomysł na zdjęcia :)

    OdpowiedzUsuń
  5. ciep ciere rep ciem nic ciekawego, wszystko już było.. spodenki zeszły sezon jak nie dalej, podkoszulek standard, buty no comments, torebka żyje własnym życiem... drzewo fajne :)

    OdpowiedzUsuń